czwartek, 19 maja 2016

Lips in nude! Nudziaki na ustach ! Pomadki Eveline Aqua Platinum nr 476 & 480



Od dłuższego czasu szukałam pomadek w odcieniach nude, w których nie wyglądałabym "blado". Zbyt bezowe odcienie zlewały się z kolorem mojej cery, powodując zanikanie ust na tle reszty twarzy. Podczas jednej z wizyt w drogerii Rossmann moją uwagę przykuły pomadki firmy Eveline z serii Aqua Platinum. Zdecydowałam się na wybór dwóch kolorów :  jaśniejszej - 476 i ciemniejszej - 480.




Opis producenta:
Eveline Aqua Platinum to kryjąca pomadka do ust. Głębia koloru, moc nawilżenia. Nadaje piękny i głęboki kolor. Witaminy C i E odżywiają i regenerują usta. Zawiera filtry UV. Innowacyjna receptura pomadki Platinum pozwala uzyskać głębie koloru już po pierwszej aplikacji. Kremowa konsystencja pomadki ultra - nawilżającej Eveline Aqua Platinum podkreśla kształt ust pozostawiając je nawilżone przez wiele godzin. Lekka i ultra delikatna formuła pielęgnuje usta, wygładza je i sprawia, że stają się rozkosznie ponętne. Piękny, soczysty kolor wykończony delikatnym połyskiem utrzymuje się około 6 godzin. Szminka Eveline Aqua Platinum dostępna jest w 18 odcieniach.

Opakowanie:
 Pomadki zamknięte są w czarnych, plastykowych opakowaniach ze złotymi napisami oraz przeźroczystą górą, przez którą widać kolor szminki. Niestety napisy szybko się ścierają, a opakowanie rysuje się i traci na swoim uroku.

Kolor:
Dostępna jest gama aż 18 odcieni, jest z czego wybierać. Ja zdecydowałam się na odcienie nr 476 - jest to jasny, "nudziakowy" kolor z domieszką różu. Ładnie rozjaśnia usta, jednocześnie nie zlewa sięz podkładem i cerą. Drugi kolor to również "nudziak" o numerze 480, jest to dość ciemny kolor, z domieszką brązu. Obydwie pomadki mają błyszczące wykończenie.



Konsystencja i zapach: Pomadki mają dość przyjemną konsystencję są miękkie i kremowe. Ładnie się rozprowadzają pozostawiając uczucie nawilżenia. Zapach jest delikatny, świeży,  nie jest uciążliwy.


Trwałość:
Pomadki ze względu na "mokre" wykończenie nie są dość trwałe, utrzymują się przez jakiś czas, jeśli nic nie jemy i nie pijemy, w innym przypadku znikają.

Cena: ok. 9 - 11 zł w drogeriach.

Moja opinia: 
Producent obiecuje nam głębie koloru już po pierwszej aplikacji. O ile w przypadku nr 480 można efekt zauważyć, to z 476 już nie jest tak fajnie. Ponadto pomadki na moich ustach zbierają się w ich załamaniach, tworząc nieestetyczny efekt. Uważam, że wyglądają na lekko transparentne, zwłaszcza jasny odcień nie ma dobrego krycia. Przyjemnie jednak nosi się je gdy chcemy nadać ustom połysk. Pomadki faktycznie nawilżają. Są lekkie, nie odczuwa się ich na ustach. Na pewno wypróbuję inne kolory, aby sprawdzić jaka jest ich jakość .

Chętnie zobaczę jakie kolory polecacie !




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz